No es amor, es una obsesión :)

I miłość, i obsesja.
Trwa tylko chwilkę.

Taki promyk w ponurej rzeczywistości :)

Piękne oblicze jesieni. 

Tym razem Siemiany (me gusta mucho :) )

 To z wczoraj.

 Siemiany.

Poczołgałam się trochę dla Ciebie ;)

************************************************

Dzisiaj było pieknie w lesie :)

Spacer zaliczam do udanych.
Co prawda to tylko "Lubawska"
ale czuję się tam jak u siebie, znam każdy kąt :)

Nie o grzyby mi chodziło...

Samotna wędrówka po lesie w Makowie
i pobyt w moim ukochanym  miejscu,
na pomoście z książką w ręku.
Sielanka, gdyby nie ta wojna w mojej duszy.
Pierwszy raz tu byłam jak miałam 5 lat,
Wracam.
Nie pomogło tym razem, ale jest nadzieja że kiedyś, może....