sobota, 2 marca 2013

Gdzie się zgubiła moja radość życia?

Marzec czas zacząć.
nie powiem, czekałam bardzo.
A teraz jest, a ja się czuję jakby ktoś wyssał całą energię ze mnie.
Jak to się nazywa, przesilenie wiosenne, zimowe,
pogoda, ciśnienie bla, bla, bla...
Nie jest mi dobrze, czuję przygnębienie i mało mnie cieszy.
Nawet takie widoki, budzącej się do życia ziemi...



Błagam samą siebie żeby wróciła mi radość życia,
ten wiosenny uśmiech, jak co roku,
chęć do życia i powoływania nowych zielonych istnień.
- siania, sadzenia. planowania ogródka balkonowego, przeddomia.
Pustka tym razem, ale to dopiero 2 marca.